NIEZWYKŁE KOBIETY: Helena Majdaniec

1277
0
Udostępnij
Kiedy:
maj 13, 2020 całodniowy Europe/Warsaw Strefa czasowa
2020-05-13T00:00:00+02:00
2020-05-14T00:00:00+02:00

Niezwykłe Kobiety

13 maja (środa) / Helena Majdaniec

Zadebiutowała jako licealistka w 1957 roku na scenie szczecińskiego Akademickiego Teatrzyku „Skrzat”. Duże możliwości wokalne docenił Jan Szyrocki, angażując ją w 1959 roku do Chóru Politechniki Szczecińskiej. Z zespołem tym wzięła udział w kilku zagranicznych tournée, m.in. we Włoszech. Występowała w klubach „Pimpuś” (późniejsze „Kontrasty”) oraz w „Pinokiu”.  Niedługi czas potem została organistką w żeńskim zespole „Klipsy”, który akompaniował Mieczysławowi Foggowi. W zespole poznała Katarzynę Gärtner, która specjalnie dla niej skomponowała piosenkę „Eurydyki tańczące”. Później utwór ten został włączony do kanonu najlepszych polskich piosenek wszech czasów.

Właściwa kariera piosenkarska Heleny Majdaniec rozpoczęła się na przełomie czerwca i lipca 1962 roku, z chwilą udziału w I Festiwalu Młodych Talentów w Szczecinie. Podczas koncertu zaśpiewała „Bilet w jedną stronę” oraz wykonała po włosku „Monikę”, wielki szlagier tamtych lat. Została jedną z laureatek Festiwalu obok m.in. Karin Stanek, Czesława Niemena. Zwycięstwo w Festiwalu Młodych Talentów przyniosło Helenie Majdaniec niebywałą popularność.

Razem z Karin Stanek wystąpiła w Dniu Polskim na II Międzynarodowym Festiwalu Piosenki w Sopocie, podczas którego zaśpiewała piosenkę „Tęsknię znów”. Pod koniec 1963 na zaproszenie dyrektora słynnej paryskiej Olympii, Bruno Coquatrixa, wraz z zespołem Niebiesko-Czarni, Czesławem Niemenem, wyjechała do Paryża by wystąpić w międzynarodowym programie „Idole młodych” (Les idoles des jeunes). Występowała w sali kina Cyrano w Wersalu, a później w sali Olympii, gdzie zaśpiewała piosenkę „Happy End”. Francuska prasa okrzyknęła szczeciniankę „Najpiękniejszymi oczami Lazurowego Wybrzeża”. Podczas występu uwagę zwróciła na nią sama Marlena Dietrich.

W Paryżu udzieliła wywiadów dla Radia Europa 1, Radia Madryt, a przede wszystkim dla Radia Luksemburg. Zespół ze swoimi solistami nagrał też płytę Les noir et blue – Les idoles de Pologne. Jej życie to niemalże gotowy scenariusz filmowy. Oprócz występów na scenie Helenę pokochało także kino. Wystąpiła w filmach „Zbrodniarz i panna” Janusza Nasfetera, „Ktokolwiek wie…” Kazimierza Kutza i produkcji NRD. Przez lata występowała w klubach w Paryżu. W latach 90. zaczęła przyjeżdżać do rodzinnego Szczecina. W 2002 roku w Szczecinie nagle zmarła. Na jej nagrobku na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie umieszczono słowa piosenki „Jutro będzie dobry dzień”. Taki też tytuł nosi książka o Helenie Majdaniec napisana przez Rafała Podrazę. Jej imię nosi Teatr Letni w Szczecinie, a w 2013 r. odsłonięto tablicę pamiątkową, jako jeden z etapów cyklu „Niezwykli szczecinianie i ich kamienice”.

„Bilet w jedną stronę”

Fot. Źródło: www.pomeranica.pl

Udostępnij

Dostępność cyfrowa