Czwartki literackie „13 Muz”

554
0
Udostępnij
Kiedy:
marzec 26, 2020@19:00 Europe/Warsaw Strefa czasowa
2020-03-26T19:00:00+01:00
2020-03-26T19:15:00+01:00

UWAGA! ZGODNIE Z WYTYCZNYMI URZĘDU MIASTA SZCZECIN, W TROSCE O ZDROWIE I BEZPIECZEŃSTWO UCZESTNIKÓW WYDARZEŃ KULTURALNYCH, ZDECYDOWALIŚMY O ODWOŁANIU WSZYSTKICH WYDARZEŃ, ZAJĘĆ STAŁYCH I WARSZTATOWYCH, WYSTAW, SPOTKAŃ I IMPREZ ODBYWAJĄCYCH SIĘ W DOMU KULTURY „13 MUZ”  ORAZ PRACOWNI ARTYSTYCZNEJ „13 MUZ” OD 11 MARCA DO ODWOŁANIA, O CZYM POINFORMUJEMY. PRZEPRASZAMY ZA ZMIANY W PROGRAMIE.

26.03.2020 czwartek g. 19:00 – Czwartki literackie „13 Muz”: 'eleWator’ 31 oraz spotkanie z Anną Frajlich, promocja nowego tomu poetyckiego „W pośpiechu rzeka płynie”

Wstęp wolny

Prowadzenie: Damian Romaniak.

Promocja 31 numeru szczecińskiego kwartalnika literacko-kulturalnego ‘eleWator’ pt. „Leonardo da Vinci”. ‘eleWator’ jest pismem, w którym oprócz najnowszej prozy i poezji uznanych i debiutujących autorów, mieszkających w Polsce oraz za granicą, znaleźć można teksty literackie przetłumaczone na język polski, szkice o literaturze i jej najwybitniejszych twórcach, a także eseje, felietony i recenzje. Kwartalnik jest miejscem dyskusji, polemik i platformą ożywczej wymiany poglądów. Dzięki stałym współpracownikom z Dublina, Kijowa, Londynu, Paryża i Nowego Jorku, ‘eleWator’ ma charakter globalny, a także interdyscyplinarny. Wiele uwagi poświęca bowiem najnowszym światowym działaniom artystycznym omawianym w działach filmu, muzyki, sztuk plastycznych i architektury oraz teatru. Kwartalnik, którego wydawcą jest Fundacja Literatury imienia Henryka Berezy jest pismem szczególnym, bowiem punktem odniesienia do wszystkich decyzji formalnych, redakcyjnych i konceptualnych, jest dziedzictwo Autora „Prozaicznych początków”.

„eleWator” ukazuje się dzięki wsparciu Miasta Szczecin oraz Stowarzyszenia Gmin Polskich Euroregionu Pomerania; dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

 

Promocja nowego tomu poetyckiego Anny Frajlich pt. „W pośpiechu rzeka płynie”.

 

Anna Frajlich – poetka, prozaiczka, literaturoznawczyni, doktor slawistyki (New York University). W 1969 r. wyemigrowała z Polski. Mieszka w Nowym Jorku. W latach 1982-2015 wykładała język polski oraz polską literaturę na Uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku. Laureatka Nagrody Fundacji Kościelskich (1980), Nagrody Fundacji Władysława i Nelly Turzańskich (2003), Nagrody Związku Pisarzy Polskich na Obczyźnie za całokształt twórczości (2015). Odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi Rzeczpospolitej Polskiej (2002). Uhonorowana tytułem Ambasadora Szczecina (2008) oraz Wybitnego Polaka w USA w dziedzinie kultury (2017). Wydała tomy wierszy: „Aby wiatr namalować” (1978, 2016), „Tylko ziemia” (1979, 2016), „Indian Summer” (1982, 2018), „Który las” (1986, 2018), „Ogrodem i ogrodzeniem” (1993), „Jeszcze w drodze”(1994), „W słońcu listopada” (2000), „Znów szuka mnie wiatr” (2001, wersja francuska – „Le vent, à nouveau me cherche”, 2003, 2012), „Łodzią jest i jest przystanią” (FORMA 2013), „W pośpiechu rzeka płynie” (DK13MUZ / FORMA 2020); arkusz poetycki: „Drzewo za oknem” (1990); wybory wierszy: „Between Dawn and the Wind” („Pomiędzy świtem i wiatrem”, 1991, 2006), „Oceano tra di noi” („Ocean między nami”, 2018); zbiór opowiadań: „Laboratorium” (FORMA 2010, 2018); zbiór esejów: „Czesław Miłosz. Lekcje” (FORMA 2011) oraz monografię: „The Legacy Of Ancient Rome In The Russian Silver Age” (2007) obrazującą dziedzictwo starożytnego Rzymu w srebrnym wieku rosyjskiej poezji.

 

„W pośpiechu rzeka płynie”

W twórczości poetyckiej Anny Frajlich, wyprawy w przeszłość, zarówno podejmowane z własnej woli jak te mimowolne, niekiedy oniryczne, natrętne i obsesyjne – okazują się nie tyle celem, ile drogą do zbadania fenomenu pamięci. Bezwładny rejs, choć nie z prądem, ale pod prąd czasu, napotyka wyrzucone na brzeg znajome szczątki, pośród których odnaleźć można jeszcze cenne pamiątki – obok bezwartościowych albo znaczących lecz również niechcianych, bo najbardziej bolesnych. Każdy powrót czy jego najskromniejsza namiastka staje się jednak dowodem istnienia w świecie, gdyż „Pamięć pierwsza / schodzi do grobu”. Chciałoby się rzec: pamiętam – więc jestem. Ale poetka sparafrazuje Descartesa jeszcze dobitniej: „Boli mnie / więc jestem” (Piotr Michałowski).

 

Książka współfinansowana ze środków Miasta Szczecin.

Udostępnij

Dostępność cyfrowa