14.05. / „Rysy” – spektakl teatralny grupy TeART na Raz

574
0
Udostępnij
Kiedy:
maj 14, 2022@17:00 – 17:45 Europe/Warsaw Strefa czasowa
2022-05-14T17:00:00+02:00
2022-05-14T17:45:00+02:00

14.05.2022 sobota g. 17:00

Fred (pierwszoplanowa postać spektaklu) jest zwyczajnym mieszkańcem ciasnej holenderskiej wioski, gdzie każda nieobecność na nabożeństwach powoduje natychmiastowe poruszenie sąsiadów. Sam Fred jest najbardziej pedantyczny z nich wszystkich: sposób, w jaki starannie zrytualizował i zaplanował całe swoje codzienne życie, wydaje się neurotyczny.  W swoim schludnym, staromodnie umeblowanym domu oferuje gościom kawę i ciastko z pudełka. Na ścianie wisi fotografia zmarłej żony Trudy i ich syna, która zdaje się mówić spokojnie do Freda o szczęśliwszych dniach w jego życiu. W skórzanym fotelu słucha ulubionej muzyki którą jest muzyka Pink Floyd i stara kaseta z anielskim śpiewem.

W życiu Freda nie ma nieoczekiwanych wydarzeń.

Potrzeba porządku nabiera u niego cech quasi-autystycznych wtedy, gdy ma przed sobą na talerzu kiełbasę, ziemniakami z fasolą i czeka, aż zegar wybije szóstą, aby w końcu mógł zacząć jeść. Ta codzienna monotonia zaczyna słabnąć, gdy Fred przyjmuje pod swój dach dziwnego włóczęgę. Mężczyznę, który nie może lub nie chce powiedzieć nic poza słowem „tak”. Po prostu stoi przy plebanii kościoła na którą Fred ma widok z okna i wygląda to tak jakby chciał zatankować benzynę do swojego zepsutego samochodu. To po prostu głupie, że dokładnie tego chciał od Freda poprzedniego dnia. Fred jest wkurzony, bo nieznajomy znowu kręci się po wiosce i próbuje wg Freda naciągnąć następnych mieszkańców. Za karę zmusza go do wyrywania chwastów przed swoim domem… „Kiedy kłamiesz, kłamiesz też Bogu” – upomina nieznajomego Fred. Jednak jedynym rzeczywistym kłamstwem, które się za moment okaże jest życie Freda – ta zrytualizowana, pedantyczna normalność, surowość wiary w Boga i spustoszenie codzienności. Życie, które tajemniczy gość wywraca do góry nogami,

Po kilku lekcjach dobrych manier dla nieznajomego, które Fred traktuje wręcz jak misję,  oczywiście wpuszcza mężczyznę w swoje surowe życie.  Nadal o szóstej godzinie Fred pragnie zaczynać modlitwę i jeść fasolę, trzy ziemniaki i kiełbasę. Człowiekowi, który tak naprawdę nie mówi ani słowa, nie ma gdzie spać, Fred oferuje pokój od strony ogrodu, który okazuje się pokojem małego chłopca. Podczas gdy nieznajomy, który wydaje się być opóźniony w rozwoju, czuje się dobrze z całkowicie uporządkowanym życiem swojego gospodarza, obecność niezwykłego gościa Fredowi daje nowe życie. Nagle pozwala mu to na łyk świeżego powietrza.

W miarę rozwoju historii staje się coraz bardziej jasne, że Fred, w swoim obsesyjnym dążeniu do porządku, nie tylko próbuje uchwycić pamięć o swojej żonie i synu,  ale także w akcie samoumartwienia się, próbuje się od nich uwolnić. Tak więc dni mijają między Fredem a łagodnym nieznajomym. Są fatalną parą – jeden bardziej obcy od drugiego. Można się tylko domyślać, dlaczego trzymają się razem. Ponieważ związek między nimi jest niejasny. Czasami Fred udaje niezdarnego opiekuna nieznajomego, który oswaja go jak zwierzę; czasami służy jako ekran projekcyjny dla jego wspomnień o żonie, gdy jest pijany, a czasami pojawiają się oznaki czułego uczucia między nimi. Jedyną rzeczą, która wyraźnie charakteryzuje ich związek, jest bezwarunkowość, z jaką się spotykają. Ponieważ Fred i nieznajomy tęsknią za czymś niewypowiedzianym. Wspólne życie zbliża ich do tego. Zaczynają trzymać się z daleka od niedzielnych nabożeństw. Fred zaczyna realizować swoje marzenie o wizycie na Rysach w polskich górach. To miejsce, w którym Trudy i Fred kiedyś świętowali swój miesiąc miodowy, jest oczywiście symbolicznym zakończeniem poszukiwań szczęścia przez Freda. Aby zdobyć pieniądze na podróż, Fred i nieznajomy Theo występują jako komicy na przyjęciach urodzinowych dla dzieci. Stopniowo rozwija się przyjaźń między dwoma mężczyznami, którzy najprawdopodobniej nie będą już tacy sami. Ale na wsi to właśnie przyciąga czujne oko sąsiadów, którego uosobieniem jest zakonnica Greta – najostrzej od chwili, gdy nieznajomy w stroju żony Freda zasiada do kolacji. Przyjazna do tej pory okolica zaczyna przypominać bagno, które wkrótce zatopi ich obu. Dla Freda od tego momentu tłumione i niewygodne fakty zaczynają wykraczać poza kwestię orientacji seksualnej i w jego oglądzie przybierają formę obrony do prawa bycia innym. Historia od tego momentu przyspiesza i w urzekająco absurdalny sposób pokazuje jak ludzka różnorodność nabiera zaskakujących form, znajdując swoje miejsce nawet w najbardziej hermetycznych prowincjach. Rysy na postaci Freda wiedzą jednak najlepiej jak długo się ukrywać, oraz co lub kto jest kluczem do finału tej historii. To jest wzruszający finał: bez Pink Floyd, ale śpiewany przez Anioła.

Obsada:
Marek Brzeziński – Fred
Andrzej Klepadło – Theo
Krystyna Wawrzyn – Zakonnica Greta
Marcin Lasocki – Roger
Brygida Małyska / Ela Kolczewska – Saskja
Grażyna Lupa – Alutka
Marek Lupa – Ochroniarz Hans
Scenariusz:  Diederik Ebbinge
Teksty: Roger Waters
Adaptacja: Marek Brzeziński

„Rysy” dojrzewały w mojej głowie mając swoją daleką inspirację w scenariuszu Diederika Ebbinge’a z filmu Matterhorn i tekstów Rogera Watersa (Animals, Pink Floyd ). W nowym po-pandemicznym czasie „rodzimy” się jakby na nowo.  A stare „Rysy” czynimy post-premierą. Jakie były początki? Przenosiłem swoje życie do Niemiec. Dużo wędrowałem po okolicy, która była bliskim tłem dla wydobywającego się z gruzów mojego nowego domu. Oswajałem z nową sytuacją siebie i swoje lęki. Często szedłem drogą pątniczą św. Jakuba, która wiodła pod oknami mojego domu ku przestrzeni emocjonalnej w miejsce gdzie przed II Wojną Światową mieszkali i pracowali moi dziadkowie. We „Freuenfelde” nieopodal ich dawnego domu przy potoku Salwy stoi pompa dla pątników z tekstem Psalmu 23:  „Chociażbym szedł ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną,…Tak, dobroć i łaska pójdą w ślad za mną przez wszystkie dni mego życia i zamieszkam w domu Pańskim po wsze czasy” – Marek Brzeziński

Organizator: Dom Kultury „13 Muz”, „Teart na Raz”

Czas trwania: 45 min
Miejsce: Sala Kominkowa

Wstęp wolny

Aby wziąć udział w wydarzeniu prosimy o zapoznanie się z regulaminem. Dokumenty są dostępne na naszej stronie www.13muz.eu. Dziękujemy uprzejmie!

Wydarzenie na FB

Udostępnij

Dostępność cyfrowa