Czwartki Literackie: eleWator 27 – Bartosz Suwiński
Promocja 27. numeru szczecińskiego kwartalnika literacko-kulturalnego ‘eleWator’ pt. „Sen”, spotkanie z Bartoszem Suwińskim oraz promocja jego tomu poetyckiego „Bura”.
‘eleWator’ jest pismem, w którym oprócz najnowszej prozy i poezji uznanych i debiutujących autorów, mieszkających w Polsce oraz za granicą, znaleźć można teksty literackie przetłumaczone na język polski, szkice o literaturze i jej najwybitniejszych twórcach, a także eseje, felietony i recenzje. Kwartalnik jest miejscem dyskusji, polemik i platformą ożywczej wymiany poglądów. Dzięki stałym współpracownikom z Dublina, Kijowa, Londynu, Paryża i Nowego Jorku, ‘eleWator’ ma charakter globalny, a także interdyscyplinarny. Wiele uwagi poświęca bowiem najnowszym światowym działaniom artystycznym omawianym w działach filmu, muzyki, sztuk plastycznych i architektury oraz teatru. Kwartalnik, którego wydawcą jest Fundacja Literatury imienia Henryka Berezy jest pismem szczególnym, bowiem punktem odniesienia do wszystkich decyzji formalnych, redakcyjnych
i konceptualnych, jest dziedzictwo Autora „Prozaicznych początków”.
„eleWator” ukazuje się dzięki wsparciu Miasta Szczecin oraz Stowarzyszenia Gmin Polskich Euroregionu Pomerania; dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Bartosz Suwiński (ur. w 1985 r. w Kępnie) – poeta, krytyk literacki, doktor nauk humanistycznych.
Mieszka i pracuje w Opolu. Poezję, prozę, szkice krytyczne i artykuły naukowe drukował m.in. w „Twórczości”, „Odrze”, „Toposie”, „Frazie” i wielu tomach pokonferencyjnych. Wydał tomy poetyckie: „Sehir” (2010), „Bliki” (2013), „Odpust” (2013), „Uroczysko” (2014), „Wyraj” (2017), „Bura” (2019) oraz monografię: „Pory poezji. Koncepcja czasu w twórczości poetyckiej Krystyny Miłobędzkiej” (2017).
„Bura”
Bartosz Suwiński nie ustaje w wędrówkach. Jest podróżnikiem zachłannym, ciekawym świata, zapatrzonym w niego zapalczywie, gorąco, ekstatycznie. To wędrowiec przez strony książek, ale przede wszystkim pasjonat chodzenia po lesie, po polach i łąkach, po ulicach miast i bezdrożach wsi oraz poza nimi. Z chodzenia bierze się myślenie i pisanie. Z chodzenia bierze się spokój. Z łazęgi bierze się refleksja, interpretacja, poznanie siebie. Kiedy myślę: Bartosz, widzę Włóczykija, tę arcypostać
z arcyopowieści, tego fascynującego gościa, przemierzającego moją pamięć. Suwiński jest jak „Snusmumriken” – mądry i pełen empatii, to brat łata, chłop na schwał i przyjaciel od serca, gotów od razu przybyć z pomocą, z rozmową, z plecakiem, w którym zawsze ma rozgrzewającą przygodę, historię, namysł, zainteresowanie Tobą. „Bura” to fascynująca proza, wyściełana skórą, to monolog człowieka, który kreśli nam przed oczyma wspaniałą relację z obserwacji kawałka tej „nieobjętej ziemi”. Kiedy myślę: Bartosz, widzę Bartoliniego Bartłomieja, herbu Zielona Pietruszka, tę niezwykłą postać z cudnego animowanego serialu, wyruszającego w poszukiwaniu niestraconego czasu. Z chodzenia,
z podróży, z włóczykijstwa biorą się chwile afirmacji. (Paweł Tański).
Prowadzenie: Damian Romaniak
Wstęp wolny